Od czego zacząć?
Coroczne badania profilaktyczne, bez względu na wiek i płeć pacjenta, obowiązkowo powinny obejmować morfologię oraz badanie moczu. Są to najpowszechniejsze, podstawowe analizy, które jednak dostarczają ważnych informacji na temat ogólnego stanu zdrowia, np. o występowaniu anemii, stanów zapalnych, infekcji, chorób zakaźnych , a nawet nowotworów. Do każdego z powyższych badań należy się odpowiednio przygotować. Krew oddajemy na czczo, natomiast mocz do badania pobieramy ze środkowego strumienia, pamiętając uprzednio o odpowiedniej higienie okolic intymnych.
Co dla Pań, co dla Panów?
Przynajmniej raz w roku każda kobieta jak i mężczyzna powinni ponadto przeprowadzać odrębne kontrole, zależne od płci. Dla pań najistotniejsza będzie wizyta u ginekologa, który wykona szereg badań: podstawowe badanie ginekologiczne, cytologię, USG piersi i narządów rodnych, a w przypadku pań po 40-stym roku życia niezbędna jest mammografia. Panowie natomiast, zwłaszcza po 40-stym roku życia, powinni raz do roku udać się do urologa celem kontroli poziomu hormonu PSA, którego podwyższony poziom we krwi może sugerować początkowe problemy z prostatą, m.in. zmiany nowotworowe.
Co jeszcze?
W zależności od indywidualnych potrzeb i schorzeń potrzebne będą dodatkowe badania, np. kontrolujące poziom hormonów tarczycy (TSH, T3, T4) lub stan wątroby (próby wątrobowe). Okres jesienny to także czas kiedy m.in. pogarsza się kondycja naszych włosów i zwłaszcza panie zauważają ich nadmierną utratę. Zwykle ma ona charakter przemijający i związana jest z daną porą roku, czasami jednak może świadczyć o pewnych niedoborach organizmu. Jeśli zabiegi kosmetyczne i stosowanie preparatów wzmacniających okazują się niewystarczające, a problem narasta, odpowiedzi na temat podłoża schorzenia szukajmy w wynikach konkretnych badań laboratoryjnych. Poza podstawową morfologią oraz poziomem hormonów tarczycy ważne żeby wykonać m.in. badania poziomu ferrytyny (białka uczestniczącego w magazynowaniu żelaza w organizmie) oraz innych hormonów, m.in. testosteronu, estrogenów androstendionu, prolaktyny. Ich nieprawidłowe wartości mogą świadczyć między innymi o występowaniu tzw. łysienia plackowatego. Wraz z zakończeniem lata obowiązkowo też powinniśmy udać się do stomatologa, który skontroluje stan naszych zębów. Okres wakacyjny to czas, w którym znacznie częściej sięgamy po słodkie napoje, lody i różne inne rarytasy, które niekoniecznie sprzyjają zachowaniu zdrowego uzębienia.
Pamiętajmy, że jesień do dobry moment na wprowadzenie nawykowych, corocznych badań kontrolnych.
Czytaj więcej na : Damian.pl